Będzie krótko - w sześciu zdaniach. Maksymalnie uproszczony przekaz dla opornych.
1. Lech Kaczyński chciał sprawdzić czy ustawa PO o nadzorze KNF nad SKOK-ami jest zgodna z Konstytucją.
2. Kaczyński oraz Duda opierali się na analizach prawnych, w tym na zastrzeżeniach samej SKOK.
3. Komorowski po objęciu urzędu prezydenta wycofał część tych zastrzeżeń.
4. Nie wiadomo, z kim to konsultował, nie ma ŻADNYCH dowodów pisemnych na to, kto Komorowskiemu w tej sprawie podpowiadał.
5. Po przyjęciu ustawy rządowy KNF nie był w stanie nadzorować SKOK-ów.
6. KNF nie dopilnował SKOK-u Wołomin, który objęli ludzie dawnej WSI wyprowadzając z niego miliardy złotych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz